Pronar 1025A – informacje o ciągniku

Pronar 1025A – szczegółowe dane techniczne i parametry silnika

Model Pronar 1025A to maszyna, która przez lata stanowiła jeden z filarów polskiego rolnictwa w segmencie ciągników o mocy powyżej 100 koni mechanicznych. Jego konstrukcja bazuje na sprawdzonych, wschodnich rozwiązaniach, które zostały zaadaptowane i zmodernizowane przez fabrykę w Narwi. Sercem tego ciągnika jest jednostka napędowa, która słynie z wysokiej odporności na trudne warunki pracy oraz prostoty serwisowej, co dla wielu użytkowników jest kluczowym argumentem zakupowym.

Jednostka napędowa MMZ

Pod maską Pronara 1025A znajdziemy zazwyczaj czterocylindrowy silnik wysokoprężny z turbodoładowaniem, oznaczony symbolem MMZ D-245S. Jest to konstrukcja białoruska, charakteryzująca się bezpośrednim wtryskiem paliwa. To, co wyróżnia ten silnik, to jego „niezniszczalność” w kontekście jakości paliwa oraz surowych warunków eksploatacji. Jednostka generuje moc znamionową na poziomie około 105 KM (77 kW), co pozwala na swobodną pracę z szerokim wachlarzem maszyn uprawowych.

Warto zwrócić uwagę na moment obrotowy, który w tym modelu jest dostępny w dość szerokim zakresie obrotów. Dzięki temu ciągnik jest elastyczny i nie wymaga ciągłej redukcji biegów przy zmiennym obciążeniu glebowym. Poniższa tabela przedstawia kluczowe parametry techniczne jednostki napędowej oraz ogólne wymiary, które pozwalają ocenić potencjał tej maszyny.

Parametr Wartość / Opis
Model silnika MMZ D-245S (Turbodoładowany)
Moc znamionowa 105 KM / 77 kW
Liczba cylindrów / Pojemność 4 cylindry / 4750 cm³
Maksymalny moment obrotowy 385 Nm przy 1400 obr./min
Napęd 4×4 (4WD)
Masa własna (bez obciążników) Około 4500 – 5000 kg (zależnie od wersji)

Układ napędowy, skrzynia biegów i hydraulika – co oferuje ten model?

Układ przeniesienia napędu w modelu 1025A to klasyczna mechanika, która choć pozbawiona nowoczesnej elektroniki, nadrabia solidnością wykonania. Skrzynia biegów jest w pełni zsynchronizowana, co stanowi istotny krok naprzód względem starszych modeli bazujących na technologii MTZ. Standardowo mamy do czynienia z przekładnią oferującą 16 biegów do przodu i 8 do tyłu. Taki podział przełożeń pozwala na precyzyjne dobranie prędkości roboczej, oscylującej w granicach od niespełna 2 km/h do około 36 km/h w transporcie.

Wydajność hydrauliki i WOM

Ważnym elementem każdego ciągnika rolniczego jest układ hydrauliczny. W przypadku Pronara 1025A zastosowano pompę o wydatku rzędu 45-55 litrów na minutę (w zależności od roku produkcji i modyfikacji). Choć na tle zachodniej konkurencji nie jest to wynik imponujący, w zupełności wystarcza do obsługi standardowych pługów obrotowych czy agregatów uprawowo-siewnych. Tylny podnośnik (TUZ) charakteryzuje się udźwigiem w granicach 4000-4500 kg, co jest wynikiem solidnym w tej klasie mocy.

Wałek Odbioru Mocy (WOM) oferuje standardowe prędkości 540 oraz 1000 obr./min. Mechaniczne załączanie WOM jest proste, choć wymaga od operatora pewnej wprawy, aby unikać zgrzytów i szarpnięć. Warto zaznaczyć, że przedni napęd w wersji „A” jest realizowany za pomocą solidnego mostu, co znacznie poprawia uciąg maszyny w trudnym, podmokłym terenie.

Komfort pracy operatora i wyposażenie kabiny w ciągniku Pronar

Oceniając komfort pracy w Pronarze 1025A, należy pamiętać o jego rodowodzie i przeznaczeniu. Nie jest to maszyna klasy premium, jednak polski producent dołożył starań, aby kabina była bardziej przyjazna użytkownikowi niż w oryginalnych „Białorusach”. Kabina jest przestronna, oferuje dobrą widoczność we wszystkich kierunkach, co jest nieocenione podczas prac z ładowaczem czołowym czy podczas manewrowania na uwrociach.

Ergonomia rozmieszczenia dźwigni jest poprawna – większość sterowania znajduje się po prawej stronie operatora, co stało się już standardem w nowoczesnych ciągnikach. Fotel operatora, zazwyczaj amortyzowany mechanicznie (w bogatszych wersjach pneumatycznie), zapewnia akceptowalny poziom tłumienia drgań. Niestety, wyciszenie kabiny pozostawia nieco do życzenia. Przy wysokich obrotach silnika poziom hałasu może być męczący podczas wielogodzinnej pracy, dlatego wielu użytkowników decyduje się na dodatkowe wygłuszenie matami bitumicznymi.

Wyposażenie standardowe obejmowało zazwyczaj ogrzewanie oraz wentylację z filtrem kabinowym. Klimatyzacja była opcją, która w modelach z rynku wtórnego jest niezwykle poszukiwana. Deska rozdzielcza jest czytelna, oparta na analogowych wskaźnikach, co ułatwia szybką diagnozę podstawowych parametrów pracy bez konieczności podłączania komputera diagnostycznego.

Spalanie i wydajność w polu – jak 1025A radzi sobie w praktyce?

Wydajność ciągnika Pronar 1025A w warunkach polowych jest często oceniana bardzo pozytywnie, zwłaszcza w kontekście stosunku możliwości do ceny. Dzięki sporej masie własnej i dobremu rozłożeniu ciężaru, ciągnik ten dysponuje doskonałym uciągiem. W orce z 4-skibowym pługiem obrotowym (na lżejszych ziemiach) lub 4-skibowym zagonowym (na glebach ciężkich), silnik D-245S pokazuje swój potencjał, utrzymując zadane obroty nawet pod dużym obciążeniem.

Kwestia spalania budzi emocje i zależy w dużej mierze od stylu jazdy operatora oraz stanu technicznego układu wtryskowego. W ciężkiej orce zużycie paliwa może oscylować w granicach 12-15 litrów na hektar, co jest wynikiem akceptowalnym. W lżejszych pracach, takich jak rozsiewanie nawozów czy transport, jednostka ta potrafi być w miarę oszczędna, pod warunkiem nieprzekraczania 1800-2000 obr./min. Główne atuty w polu to:

  • Wysoki moment obrotowy dostępny „z dołu”, co zapobiega dławieniu silnika.
  • Mechaniczna prostota, pozwalająca na szybkie usunięcie drobnych awarii wprost na polu.
  • Dobra przyczepność dzięki szerokiemu ogumieniu i skutecznemu napędowi 4×4.

Opinie użytkowników i ceny rynkowe – czy warto kupić używany Pronar 1025A?

Analizując opinie użytkowników na forach rolniczych, model 1025A jawi się jako maszyna typu „koń roboczy” – może nie najbardziej finezyjna, ale skuteczna. Rolnicy cenią go przede wszystkim za niskie koszty eksploatacji. Części zamienne są powszechnie dostępne i bardzo tanie w porównaniu do marek zachodnich. Większość napraw można wykonać we własnym zakresie, co uniezależnia gospodarstwo od drogich serwisów autoryzowanych.

Do najczęściej zgłaszanych wad należą wycieki oleju z układu hydraulicznego oraz silnika (słynne „znaczenie terenu”), problemy z instalacją elektryczną oraz korozja elementów blacharskich w starszych egzemplarzach. Czasami użytkownicy narzekają również na precyzję działania skrzyni biegów po większym przebiegu.

Jeśli chodzi o ceny rynkowe, Pronar 1025A jest atrakcyjną propozycją dla gospodarstw o ograniczonym budżecie, szukających głównego ciągnika o mocy ok. 100 KM. Ceny egzemplarzy używanych wahają się znacznie w zależności od rocznika, stanu technicznego i wyposażenia (np. obecność ładowacza czołowego TUR). Jest to inwestycja, która przy odpowiedniej konserwacji, traci na wartości znacznie wolniej niż nowe maszyny, oferując przy tym wystarczającą wydajność do prowadzenia średniego gospodarstwa rolnego.